fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Biedroń: Im dalej od Kijowa na zachód Europy tym mniejsze zrozumienie dla sprawy Ukrainy

Dziś zachód Europy powinien zwiększyć pomoc humanitarną dla Ukrainy, o co polscy politycy powinni szczególnie zabiegać. Ja w Parlamencie Europejskim zorganizowałem cały szereg spotkań na temat Ukrainy, ponieważ mam takie wrażenie, że im dalej od Kijowa na zachód Europy tym mniejsze zrozumienie dla sprawy ukraińskiej.  

Dziś Unia Europejska robi za mało w tej sprawie, ale to wynika też z tego, że przez lata wspólnota nie zbudowała silnej wspólnej polityki zagranicznej. Po pierwsze, ze względu na prawo weta potrzebę jednomyślności, jeżeli chodzi o podejmowane decyzje. Po drugie, brak skoordynowanej polityki zagranicznej. Oczywiście, że mamy Wysokiego Przedstawiciela UE Josepa Borrela, ale jego mandat, jeżeli chodzi o uprawianie polityki zagranicznej w imieniu Unii, jest słabszy niż ministra spraw zagranicznych Malty.  

Wierzę, że premier Morawiecki na spotkaniu Rady Europejskiej mówi, iż potrzebna jest pomoc dla Ukrainy, słyszy od swoich kolegów i koleżanek z np. krajów Morza Śródziemnego – hej kolego, kiedy my mówiliśmy, że potrzebna jest pomoc humanitarna dla nas, kiedy uchodźcy napływali Afryki Północnej, to Wy mówiliście: żadnej solidarności. Polska, kiedy trzeba było nie okazywała tej solidarności. Rząd Mateusza Morawieckiego straszył uchodźcami i pokazywał jakieś dantejskie sceny i nie chciał ponosić kosztów pomocy, której potrzebowała Hiszpania, Malta, Portugalia lub Włochy.  

 
Robert Biedroń, eurodeputowany i współprzewodniczący Nowej Lewicy
Onet, 14 listopada 2022 r. 

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem